poniedziałek, 25 sierpnia 2008

o-lim-pia-da


wczoraj skończyły się te okropne igrzyska. jak dobrze. otylia jedrzejczak nie zdobyla zadnego medalu. poczytuje to za moj osobisty sukces.nie znosze tej okropnej baby. przeciez ona nie wyglada nawet jak czlowiek.
anyway, co do igrzysk. one nie powinny sie nazywac olimpiada. co ma wspolnego ta marketingowa farsa ze szlachetną tradycją pielęgnowaną przez ludy z antycznej grecji? nic! zawodnicy nie przypominaja juz ludzi, cale ich zycie jest podporzadkowane sportowi, powiekszaniu masy miesniowej i srubowaniu lepszych wynikow. nie sa jednymi z nas. a same zawody? bylo cos pierwotnie rpzyjemnego w starozytnej olimpiadzie.liczyla sie szybkosc i zwinnosc, ktora ocenic mogla sama publicznosc, golym okiem. dzisiaj mamy jakies smieszne czujniki, ktory widzą różnicę w wielkoście iluśtam setnych czy tysięcznych sekundy. jaki to ma sens?
ogladalam tylko jeden fragment obecnej olimpiady.były to jakieś kwalifikacje do kwalifikacji w pływaniu na jedną długość basenu (nie wiem ile to jest, bo nie chodzę na baseny.boje sie wody i nie umiem pływać. i jestem z tego dumna.).plywało wielu zawdonikow.przepłynęła pierwsza szóstka. a komentator mowi: "no tak, to ejst właśnie przyjemne na jgrzyskach.ze mogą sobie popłynać zawodnicy słabi, którzy nie będą się na pewno liczyć w walce o nawet pierwszą 30, ale to dla nas zawsze taki egzotyczny widok hahaha". no i jak miał sie poczuć taki pływak z nigerii? nie dość , ze mały to jeszcze z brzuszkiem!

a film był ekstra.
Elle: "I loved the taste of blood since I tasted yours."
Elle: "Hi-ro-shi-ma. Hiroshima. That is your name".
Lui: "Yes, that is my name. Your name is Ne-vers. Nevers in France".

2 komentarze:

gabączek pisze...

no jasne ze byl, az nadto,bo chyba go nie do konca zrozumialam,seler mun.otylia faktycznie nie wyglada jak czlowiek:)

ulik_ pisze...

gabo.boje sie otylii.ona mnie zbije za brzydkie rzeczy jakie o niej pisze...;P