Cholera jasna, jeszcze jeden sen o ciąży a postradam zmysły, rzucę się na podwórko z 5 piętra i wyrwę sobie jajniki gołymi rękami. To już nie jest śmieszne i gówno mnie obchodzi co to znaczy. Chcę, żeby to się skończyło! Programator snów by się przydał.
Dla porządku odnotowuję, że w zeszły piątek widziałam Wszystko co kocham. Tytuł jest więcej niż tragiczny, ale film nie za bardzo. Tylko ja zbyt krytyczna jestem,zbyt sadystyczno - sarkastyczna na takie bajki.
Heidegger był naziolem :P
2 komentarze:
http://www.callihan.com/philo/heidegger.jpg
Heiegger (x)
I był z Hannah Arendt... ciekawe jak sie z tym czuła pozniej, biorac pod uwage, byla zydowką :)
Motyw z niechcianą ciążą to chyba jakiś archetyp :) moja Ada tez czasami załapie.
no wlasnie wiem tez o Arendt, chore. Mogl byc chociaz konsekwentny.
na szczescie juz mi sie nie sni :)
Prześlij komentarz