Jeszcze między malowaniem rzęs a wkładaniem rajstop oglądałam końcówkę pierwszego sezonu American Horror Story. Jako osoba strachliwa byłam pod wrażeniem i jako osoba, która ogląda czasami różne seriale, również.
Nie wiem co było smutniejsze powrót z sylwestra czy moje urodziny. Ale przynajmniej dni będą coraz dłuższe a wiosna jest już bliżej niż dalej. Uroczyście obiecuję, że nie będę robiła absolutnie zbędnych rzeczy, które sprawiają, że gorzej się czuję.
Warte odnotowania przeczytane w 2011:
1. artykuł o puszczaniu się ze Zwierciadła, który sprawił, że przestałam się zamartwiać
2. artykuł o wstydzie z Charakterów dzięki któremu wiem, że się wstydzę i czasami, kiedy się na tym łapię daję sobie mentalnego klapsa i mówię w myślach: ogarnij się
3. Śmierć w bunkrze - M. Pollacka przypomniała mi o tym, że lubię reportaże
4. Pętla - M. Hłaski przeczytana po obejrzeniu filmu w bardzo złym momencie mojego życia kiedy ja też walczyłam z nałogiem chociaz zupelnie innej natury
5. Szklany klosz, czyli książka od której radzę trzymać się z daleka. A może działa tak destrukcyjnie tylko na ludzi ze stanami depresyjnymi?
Warte odnotowania obejrzane w 2011:
1. Włochy (znam li trochę ten kraj dzięki J. i A.)
2. Melancholia
3. Do szpiku kości
4. Kieł
5. Rozstanie
Warte odnotowania usłyszane w 2011:
1. I follow rivers - Lykke Li
2. Mad world - Gary Jules
3. Rykarda Parasol
4. Kapela ze wsi Warszawa
5. What's a girl to do - Bat for lashes
6. Menos tu - Mala Rodriguez
7. Wielkie jest czekanie - Incarnations
8. De momento abril - La bien querida
9. Nostalgias - Diego El Cigala
10. Un buen dia - Los Planetas
Podsumowanie byłoby niepełne gdybym nie wspomniała o wielu ludziach, których poznałam w tym roku i o tych, których znałam już wcześniej, ale z którymi moje relacje wyglądają teraz zupełnie inaczej, sądzę, że lepiej.
Zrobiłam te postanowienia przeklęte. Zapisałam w czerwonym kajeciku pod datą 1 stycznia. Horoskop na nowy rok jest optymistyczny. A ja nie mam zbyt wyśrubowanych wymagań, chcę tylko, żeby było lepiej niż do tej pory.
2 komentarze:
ładnie to wszystko napisałaś.
Zawsze jak czytam blog, a potem piszę komentarz, spuszczam wzrok na klawiaturę i widzę białą czcionkę na mojej czarnej klawiaturze. życzę ci, aby twój nowy rok był obfity w zmiany, jeszcze lepsze i większe i żebyś zmieniła layout na biały.
hehe mój blog igra z twoim umysłem :D
Prześlij komentarz