Nosferatu Murnaua to jeden z moich ulubionych filmów. Jest nieziemski, zwłaszcza z tą (jak sie zdaje dograną i nieorginalną) muzyką. Wrzesień to pokrętny miesiąc, który jest jak dobijające się do świadomości doznanie zbliżającej się śmierci - umierania, które jednak pozostaje całkowicie nierozpoznane zarzucając swą namiastką drżących w ciele kości oraz spiętych ramion i karku. Kojarzy mi się z tym tekst piosenki, którą narkotyzuje się bezustannie.
Atlas shrugged, I could feel Clouds fell from the mourning sky They're closing all too soon All too soon
Wyrwane z kontekstu ale pasuje :D
Pomyśl że za troche urojonego czasu, który po czasie (?) okazuje się tylk chwilką będzie wiosna :DDD
1 komentarz:
Nosferatu Murnaua to jeden z moich ulubionych filmów. Jest nieziemski, zwłaszcza z tą (jak sie zdaje dograną i nieorginalną) muzyką.
Wrzesień to pokrętny miesiąc, który jest jak dobijające się do świadomości doznanie zbliżającej się śmierci - umierania, które jednak pozostaje całkowicie nierozpoznane zarzucając swą namiastką drżących w ciele kości oraz spiętych ramion i karku. Kojarzy mi się z tym tekst piosenki, którą narkotyzuje się bezustannie.
Atlas shrugged, I could feel
Clouds fell from the mourning sky
They're closing all too soon
All too soon
Wyrwane z kontekstu ale pasuje :D
Pomyśl że za troche urojonego czasu, który po czasie (?) okazuje się tylk chwilką będzie wiosna :DDD
Prześlij komentarz