Jestem spokojniejsza. Wiem mniej więcej, co będzie dalej. Może to nudne, ale nie jestem szczególnie spontaniczną osobą.
Szaleję na wyprzedażach. Nawet nie próbuję obliczać ile wydałam pieniędzy w ciągu ostatniego tygodnia. Rząd Asturii sypnął kasą, więc może lepiej przetworzyć ją na jakieś konkretne dobra materialne.
Tak mało czasu, tak mało czasu.
Do obejrzenia: Bulwar Zachodzącego Słońca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz