niedziela, 23 lutego 2014

Mam w glowie taki mętlik, że nie wiem od czego zacząć.


Popełniłam masę głupich rzeczy od mojego przyjazdu tutaj.

Jakich? To nie sekretnik ani nie spowiedz, wiec ogolnie myslalam, ze wdaje sie uklad bez znaczenia, ktory jednak mial jakies znaczenie dla mnie. Oraz ze sprawa z zeszlego roku tez miala znaczenie. I wszystko to w grupie znajomych, ktorzy tez udaja, ze maja to gdzies a tak naprawde nie ustaja w komentowaniu tego wszystkiego co zaszlo.


Nigdy jeszcze nie musialam sobie radzic z takim natlokiem meskiego zainteresowania.

Brak komentarzy: