poniedziałek, 14 listopada 2011

what's a girl to do ? II

Powtórzone tysiąc razy zdania powoli zaczynają do mnie docierać. Ale jeszcze wiele przede mną i nie będzie miał nic do powiedzenia na ten temat Przemądrzały Typ rozdający życiowe rady na prawo i lewo. Dłonie swędzą mnie od chęci wypróbowania tego wszystkiego, czego dowiedziałam się w ciągu ostatnich miesięcy. Powinny istnieć jakieś poligony ćwiczebne dla ludzi takich jak ja. Bez trudu potrafię sobie wyobrazić siebie w okopie z czasów 1 wojny światowej: brudna, zawszona, plująca szarą flegmą, pozbawiona prowiantu, tkwiąca w jednym punkcie od ponad pół roku, próbująca zająć co dzień pozycje wroga.

Bardzo lubię mocne herbaty i pistacjowe cupcakes.

Widziałam ostatnio filmy dla bab z morałem: Służące (The Help) i  Joanna Szalona (Juana la Loca)
Słuchałam ostatnio:  radosnego kwiku dzieci mojej kuzynki.




Brak komentarzy: