środa, 26 maja 2010
zniewolona
złamaliśmy się i podpisaliśmy umowę z monopolistą, ale nie oddaliśmy pola bez walki. nic nie dało się zrobić, bo na każdym kroku napotykaliśmy kolejnego niekompetentnego człowieka. Lao Tsy powiedział, że im mniej zakazów i nakazów tym życie staje się łatwiejsze. Lao Tsy nie mylił się. Moja myśl, którą sformułowałam w wieku 15 lat brzmiała: nie trać czasu na młoty. Szkoda, że tych młotów jest tak wiele.
stan pracy mgr.: 30 stron, zmierzamy ku dobremu/lepszemu
wtorek, 18 maja 2010
Tak, macie rację, tego mi tylko brakowało: powódź. Na mojej ulicy ustawili plajstikowe zapory przeciw wodzie a ja będę starała się mieć lekki sen w nocy i spakowaną walizkę w pogotowiu. Najgorszy jest brak dostępu do informacji, jestem skazana na radio.
Piwo Smocza Jama Dark: znajduję je wyborne. Podają m.in. w Kolanku no. 6 na Kazimierzu, najlepsze ciemne piwo jakie piłam kiedykolwiek.
W noc muzeów odpadły mi prawie stopy. Polece w banał i powiem, że wystawa Maciejowskiego jest zajebista.
środa, 12 maja 2010
co?
Od dnia 26 maja (info od pana z ha artu) będzie można kupić w księgarniach "Pasja. Filmy Jean-Luca Godarda" autorstwa E. Mazierskiej. I będzie to pierwsza po 30 latach w całości poświęcona mu książka wydana po polsku.
Czytałam ostatnio trochę Iwaszkiewicza. Szkoda że dopiero teraz. Zauważyliście, że w większości jego opowiadań ktoś ma te skłonności? Zawsze jest jednak dwuznacznie.
Mam wrażenie, że moja współlokatorka obwinia mnie o całe zło tego świata. Szkoda tylko, że ja nie mam sobie nic do zarzucenia, poza może tym, że uwierzyłam w dobre obyczaje Netii. Powoli zaczynam jej nie znosić. Czy zawsze tak jest jak z kimś się mieszka że na sam jego widok wzbiera irytacja?
W piątek noc muzeów. Plan: na 3-go maja, do archeologicznego, do etnograficznego.
wtorek, 4 maja 2010
do jasnej cholery
Subskrybuj:
Posty (Atom)