niedziela, 30 listopada 2008

puedo limpiar



los culos de las estatuas de oviedo.


bylismy w ciudad naranco. duch celtycki i poganski przemowil. siedzial sobie spokojnie w niszy preromanskiego kosciola. bylo mu zimno i nudzil sie w ciemnosci.
zrobilismy do cholery pierogi! naprawde nie byly zle.
w zyciu bym nie pomyslala,ze przyjdzie mi zachecac ludzi do wyjechania do krakowa na erasmusa. a jednak.
dzieci z pola de siero nie wiedzialy kim byl shakespeare.
stereotypy na temat rumunow sa prawdziwe.

Brak komentarzy: