czwartek, 17 października 2024

idzie nowe

 Wlasciwie nowe juz tu jest. Tylko jeszcze czekamy az pojawi sie tutaj oficjalnie. W 3 wymiarach, a nie tylko na czarnobialym ekranie.


Czekamy az bedzie krzyczal i domagal sie uwagi i pokarmu. Poki co jest spokojny, ale juz sabotuje moj sen. 


Moje ja rozwarstwia sie, rozszerza, zeby zrozumiec, ze do konca naszego zycia bedziemy ze soba zwiazani i nie bede tylko dla siebie. Nie bede mogla uciec od wszystkiego i zajac sie nagle ochrona zolwii na plazach w Bahia. Bede odpowiedzialna. 


Przerazajace. Ale tez interesujace. Jak nowy projekt badawczy.


Szkoda, ze tak malo wiem o meskiej psyche.



wtorek, 13 lutego 2024


 dwa sniezne dni tej zimy. nigdy nie widzialam takiej radosci na ulicach w naszym miescie.


czasem cos potrafie, ale dlaczego ciagle musze sobie cos udowadniac i nigdy nie jest mi dosc?